Wczoraj w ASO robili mi serwis olejowy. Zlany miał być olej Castrol GTX 5w30 RN 17 z płukanka LM2662, zalany Shell ar-l 0w20 rn17fe. Samochody odebrałem, zrobiłem nim ok 200-300km i sprawdziłem stan oleju. Olej jest mocno zabarwiony i ma kolor raczej czerwony a nie żółty, albo szary. Czy to możliwe żeby syf z silnika , po płukance tak zabarwił nowy olej w tak krótkim czasie ? Zdjęcie próbki pobranej teraz z silnika i nowego Shella (nie widziałem do jakiego działu to wkleić)